Czy nowa metoda zakończy rynek aparatów słuchowych? Wybitni specjaliści laryngolodzy nie mają wątpliwości, że tak jest. Wraz z opracowaniem przez Polaka naturalnej formuły makrocząsteczkowej, nastąpił długo oczekiwany przełom w walce o słuch.
W rezultacie wielu respondentów poprawiło ostrość słuchu. Również ci, którzy byli narażeni na głuchotę.
Prof. Jacek Biały (ekspert biologii molekularnej) postanowił uchronić matkę przed postępującą głuchotą i poprawić jej słuch - i to był początek rewolucji w dziedzinie laryngologii. Profesor, po niespełna roku badań laboratoryjnych, opracował naturalny, bezpieczny i łatwy w użyciu środek wzmacniający słuch.
Profesjonalne czasopisma medyczne już okrzyknęły ten produkt "pionierskim osiągnięciem w dziedzinie laryngologii", a profesor za swoje osiągnięcie został nominowany do głównej nagrody w Kategorii Opieki Zdrowotnej w programie Computerworld Honors w Waszyngtonie. Dzięki tej formule nawet osoby niedosłyszące mogą poprawić naturalną zdolność słyszenia i uwolnić się od konieczności noszenia aparatu słuchowego.
Słowa te potwierdza już ponad 14 tys. zadowolonych użytkowników formuły makrocząsteczkowego odnawiania słuchu, którzy wyrzucili już swoje aparaty słuchowe . Dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej tym urządzeniom. Dokładniej rzecz biorąc sprawdziliśmy, jakie są ich wady i z czym na co dzień mają do czynienia osoby niedosłyszące, korzystające z aparatów słuchowych. Oto nasze wnioski:
Koszt aparatu to od 50 do 100 tysięcy euro i nie jest to jednorazowy wydatek. Potrzebujesz również baterii, których roczny koszt to ponad 10000 euro! Nawet jeśli ktoś może sobie pozwolić na wydawanie takich pieniędzy lekką ręką, nie da się uniknąć innych wad tego urządzenia
Estetyka aparatów słuchowych pozostawia wiele do życzenia. Osoby noszące aparaty słuchowe cierpią, ponieważ są postrzegane jako niepełnosprawne. Takie osoby czują się niekomfortowo, gdy ludzie na ulicy patrzą z litością: "Co wystaje mu z ucha?"
Osoby noszące aparaty słuchowe narzekają na słabą jakość słyszanego dźwięku. Aparat emituje irytujące piski i odgłosy, które powodują rozdrażnienie i stres.
Temat urządzeń dezynfekujących nie jest zbyt rozpowszechniony. W aparacie słuchowym mogą rozwijać się grzyby, powodując poważne infekcje ucha. Te z kolei jeszcze bardziej pogarszają słuch.
Aparat należy wyjąć przed kontaktem z wodą, np. przed kąpielą. W deszczowy dzień nie wyjdziesz z nim na plażę, basen ani w ogóle na zewnątrz. Należy go również zdejmować na noc. Nie jest możliwa poprawa słuchu na stałe.
Aparaty słuchowe sztucznie tłumią dźwięki podczas noszenia. Z kolei ten produkt poprawia naturalną zdolność słyszenia bez aparatu słuchowego. Codzienne spożywanie naturalnego suplementu poprawia wydajność słuchu nawet u osób z ciężkim ubytkiem słuchu.
Naturalny suplement jest teraz dostępny w sprzedaży detalicznej pod nazwą Earlick Forte . Jego stosowanie jest całkowicie bezpieczne dla organizmu, o czym świadczą dodatkowe badania przeprowadzone przez Polskie Medyczne Centrum Badawcze. Badania te wykazały również, że metoda była skuteczna w ponad 97%. Dzięki niemu osoby w wieku 38-93 lat osiągnęły spektakularne efekty walki z ubytkiem słuchu w zaledwie 4 tygodnie. Bez względu na wiek oraz przyczynę i czas trwania problemów ze słuchem.
Osoby te oczyściły przewód słuchowy natychmiast po zastosowaniu formuły. Dzięki temu poprawiły one słuch aż o 50% i zaczęły odczuwać pełniejszy zakres dźwięku w dużych przestrzeniach. W kolejnych dniach terapii osoby te aktywowały wrażliwość ucha na ludzką mowę, dzięki czemu zaczęły wyraźnie słyszeć rozmowę nawet w zgiełku ulicy. Następnie pozbyły się bólów głowy i szumów usznych spowodowanych zanieczyszczeniami w przewodzie słuchowym.
W efekcie zmniejszyły przeciążenie ośrodków słuchowych w mózgu aż o 80% i zyskały 3 razy więcej energii. Ale to jeszcze nie wszystko. Po 28 dniach przyjmowania Earlick Forte uczestnicy badania jednogłośnie przyznali, że ich słuch się wyostrzył. Dziś słyszą dokładnie tak, jakby mieli 20-25 lat!
pani Nowak może teraz normalnie rozmawiać przez telefon dzięki naturalnemu suplementowi Earlick Forte .
"Miałam problemy ze słuchem dawno temu, po ukończeniu 40 roku życia. Myślałam, że to normalne - starzeję się, więc mój słuch jest gorszy. Ale po kilku latach nie rozumiałam, co ludzie do mnie mówią. Wstydziłam się ciągle powtarzać: Co? Słucham? Proszę? Miałam nawet jeden aparat słuchowy. Wydałam na to fortunę, bo kosztuje tyle, co 2 moje emerytury, ale on tylko mi przeszkadzał! Nie chciałam operacji. Mieliby szturchać moje ucho skalpelem? Brrr... Dowiedziałam się o Earlick Forte w samą porę. Teraz wiem, że gdybym nie zastosowała tej metody - popełniłabym poważny błąd. Byłem głucha jak pień, a wystarczyły 4 tygodnie i nawet słyszę szept bez aparatu! Mogę bez problemu oglądać telewizję, słuchać radia i rozmawiać przez telefon. Co ważne, zwykle słyszę ludzi na ulicy, w sklepie lub w autobusie. To taka przyjemność znów słyszeć szelest drzew i śpiew ptaków w parku. Wielkie dzięki."
Efekt Earlick Forte została udowodniona ponad
wszelką wątpliwość. Zespół naukowców nieustannie zbiera nominacje do nagród za to odkrycie
laryngologiczne.
Dobrą wiadomością jest to, że można otrzymać Earlick Forte za udział w klubie rabatowym z dotacją w
wysokości 12990 euro taniej.
Oferta specjalna ważna do 23:59